Kochani, tym razem mam do zaprezentowania Wam sesję ciążową Magdy i Sebastiana w pięknym dziko-kwitnącym sadzie. Jest to jedno z moich ulubionych miejsc do majowych plenerów, w którym co roku spotykam się z wieloma małymi i dużymi modelami.
Naturalne sesje w plenerze to coś, co uwielbiam, dlatego serdecznie zapraszam Was na sesje rodzinne, ciążowe, narzeczeńskie czy kobiece. Mam dla Was wiele pięknych sprawdzonych miejsc. Kwiaty na drzewach powoli przekwitają, ale przed nami jeszcze maki, słoneczniki, zboża, lawenda lub po prostu piękne łąki. Jeśli macie ochotę uzupełnić swój rodzinny album, piszcie lub dzwońcie.
Na taką sesję musicie zabrać se sobą jedynie uśmiechy i dobry humor, i po prostu dobrze się bawić 🙂